Ostatnio ktoś rzucił postulat pluralizacji linii programowej Neon24.pl. Niestety nie wie co mówi, bo pluralizm dziś to pojęcie z arsenału manipulatorskiego satanistów i PRZESTĘPCÓW ZORGANIZOWANYCH, a w internecie trolli.

 

Satanistom i przestępcom zorganizowanym miałoby być wolno wszystko dopóki nie zostaną przyłapani na zbrodni bezpośredniej, a i wtedy mieliby mieć nie tylko „prawa”, ale i „gwarancje” i środki odwoławcze, i możnych sponsorów, a w ostateczności i argument działalności artystycznej.

Te gwarancje miałyby dotyczyć „równości wobec prawa”,które w tych okolicznościach stało by  się abstrakcyjnym, oderwanym od celu prawa jakim jest stabilizacja ładu moralnego chroniącego życie i świat wartości niewinnych i dobrych.

Te abstrakcyjne „gwarancje”miałyby być rozumiane jako gwarancje ze strony nadadministracji stosującej terroryzm i przemoc prawa oraz ideologii i wynoszącą je nad ludzkie wartości i idee, zwłaszcza nad moralny ład i zgodną przyszłość życia społeczności.

– Wynoszących na rzecz faktycznej nietykalności tych „zawsze równych wobec prawa” nawet gdy odchodzących od celów dla których jest ono ustanowione. Mało tego – nawet wciąż zamierzających lansować i narzucać swoje antyspołeczne postwy.

Tak rozumiana „równość wobec prawa miałaby chronić tych „zawsze cnotliwych” (bo im się tylko cnota „przesunęła” i oni gdzieś tam ją jeszcze mają, przez co i wciąż ich chronią „prawa człowieka cnotliwego”).

Te abstrakcyjne gwarancje „równości wobec prawa” miałyby być narzucane społeczności na drodze faszystowskiej jako siłowej i odgórnej, a nie z łaski moralnej z natury i odpowiedzialnej za zdrowie, dobrą przyszłość i trwanie społeczności.

- Bo dopiero za łaską może iść umowa społeczna czyli jej prawo wewnętrzne, a równość wobec prawa to dopiero skutek łaski równouprawnienia.

Tu dobitnie widać źródło satanizmu zawartego w słowie „pluralizm” – tu następuje zamiana celu przez odwrócenie przyczyny i skutku w propagandzie i narzucanym siłą prawodawstwie.

To przestępczość zorganizowana, satanizm i trolling stają się faktycznymi prawdawcami tej „równości wobec prawa wynoszonej nad łaskę równouprawnienia”.

 

Łaska równouprawnienia to nie dar – ona się nikomu nie należy. – Nawet jak władze państwowe się zagalopują w swoim samozwańczym nieupoważnionycm przez swoją władzę zwierzchnią prawodawstwie. Moralna społeczność zawsze ma obowiązek obywatelskiego nieposłuszeństwa wobec niemoralnej władzy – a takie „obdarowanie” to już akt niemoralności.

Moralna społeczność może udzielać swojej łaski każdemu, ale i musi kontrolować postępowanie tych którym łaski udziela i przy ich odejściu od celu łaski natychmiast jej pozbawiać.

Rolą administracji portalu jest być najpierw stróżem moralności, później prawa.

/storage/media/12864/149704/content/83c2c9a7ad7859528ad1b50e2164e9d0.webp

Dotyczy to i władz państwowych. Pamiętać też trzeba że i sama władza państwowa jest stanowiona i uznawana w drodze łaski społeczności obywatelskiej.

Dotyczy to i każdej społeczności ideowej i każdego priorytetu w niej.

Priorytet to nie przywilej. Przywilej, w tym prawo w randze przywileju to już złamanie zasad sprawiedliwości i ładu moralnego, bo powoduje dyskryminację tych co nie są nim objęci.

Domagający się dziś  pluralizmu w istocie domagają się uprzywilejowania trolli, satanistów i przestępczości zorganizowanej.

Oni chcą go dla siebie, dla swoich celów niecnych a nie dla swojej służebności celom ludzkim i celom społeczności chącej trwać, a więc ideowej.

 

Inaczej mówiąc „pluralizm” to gwarancja totalnej rozwałki ładu moralnego społeczności i fory dla najgorszych zbrodniarzy.

Zło nieukarane z całą surowością systemu prawnego, ale i z nadmiarem odstraszającym (jako nadmiarem motywowanym ideowo i moralnie - z zapasem nad entropię i alienację czyli wyobcowanie władz) tylko bezczelnieje, obrasta w siłę, i zwolenników oraz stronników i kibiców, rośnie w złośliwość, niemoralność i odczłowieczenie.

Pluralizm w rozumieniu wielości poglądów na drogi dojścia do wspólnego, ideowego, ludzkiego, szlachetnego celu ma sens ale tylko i wyłącznie w dyskusji zmierzającej do zrealizowania tego celu. – Inaczej mówiąc w ukierunkowanej „burzy mózgów”.

Pluralizm nigdy nie może być usprawiedliwieniem dla satanistycznej swawoli, nigdy dla wsparcia i ochrony przestępczości zorganizowanej.